Charakterystyczny dym oraz ślady zostawiane na asfalcie podczas widowiskowych wiraży to w dużej mierze zasługa właśnie opon do driftu. Miłośników tego sportu nie dziwi widok odrywanych bieżników, kruszącej się gumy czy wirujących sznurków kordu. I choć brzmi to niebezpiecznie, tak naprawdę to element spektaklu, jakim jest ten sport.
Drifting to sport, który zyskuje coraz większa popularność.
Opony do driftu – dlaczego są kluczowe w tej dyscyplinie?
Wielu ludziom drifting kojarzy się głównie ze scenami ulicznych wyścigów w filmach akcji. Nic dziwnego, że jest on chętnie pokazywany w kinie, bo to niezwykle widowiskowy sport. Liczy się w nim nie tylko czas pokonania wyznaczonej trasy, ale przede wszystkim efektowność przejazdu.
Z technicznego punktu widzenia dyscyplina ta polega na jak najszybszym pokonaniu krętej trasy, czyli również zakrętów, z dużą prędkością, przy wykorzystaniu kontrolowanego poślizgu. Kierowca musi sprawić, by ogumienie na tylnej osi straciło przyczepność, a przy tym zachować panowanie nad samochodem. Wymaga to naprawdę dużych umiejętności, jak również odpowiedniego pojazdu.
Niezbędne są również właściwe opony do driftu. To przecież właśnie one są jedynymi punktami styku auta z nawierzchnią. Bez właściwego ogumienia uprawianie tego widowiskowego sportu byłoby właściwie niemożliwe. Musi ono być bardzo przyczepne, ale w przypadku zestawu na tylnej osie również podatne na nadsterowność.
Podczas zawodów ważny jest nie czas, a sposób przejazdu.
Czym wyróżniają się opony do driftu?
Kluczową kwestię stanowi również wytrzymałość. W tym przypadku nie dotyczy to jednak długich przebiegów, bo opony wykorzystywane w tej dyscyplinie są skazane na krótki czas eksploatacji. Liczy się solidna konstrukcja. Aby nie doszło do szybkiego uszkodzenia opony, kord musi być bardzo wytrzymały, aby osnowa nie pękała w wyniku przeciążeń związanych z dużymi siłami oraz wysoką temperaturą. Dzięki temu kierowcy mogą precyzyjnie sterować pojazdem i pokonywać wirażem nawet liczne zakręty.
Istotne jest także ustalenie idealnego ciśnienia, które należy dobrać do konkretnego modelu, uwzględniając jego rozmiar, pogodę i rodzaj nawierzchni. Zasadniczo, bardziej napompowana opona łatwiej da się wprowadzić w poślizg. Z drugiej strony – zbyt wysoki poziom ciśnienia, może ją rozsadzić po nagrzaniu. Ogumienie na przedniej osi zazwyczaj pompowane jest zgodnie z homologowanymi wartościami.
Drifting jest bardzo efektowny.
Jakie opony do driftu wybrać?
To, jak wybrać opony do auta wykorzystywanego do driftu nie jest oczywiste. W przeciwieństwie do innych sportów motorowych, w tej dyscyplinie nie wszystkie opony muszą być takie same. Należy pamiętać, że w takiej sytuacji, ze względu na swoją budowę, będą się one inaczej zachowywać w ekstremalnych warunkach. W tym przypadku wyjątkowo jest to jednak zaleta. Tylna oś, napędowa, musi być podatna na nadsterowność, przednia natomiast powinna zapewniać jak najlepszą przyczepność, a co za tym idzie kontrolę nad autem. W końcu musi się ono utrzymać w wyznaczonym torze. Jak zatem wybierać?
Na przód najlepiej zakładać opony do driftu 17” lub w innym pasującym wymiarze z bieżnikiem o rzeźbie w kształcie litery „V”. Trzeba zwrócić uwagę, aby miał on rozbudowany system rowków i lameli gwarantujący doskonałą przyczepność. Dzięki temu przód nie będzie uciekał podczas wiraży i łatwiej będzie zmieniać kierunek ślizgu na torach z zakrętami następującymi jeden po drugim.
Na tylną oś zakłada się zazwyczaj ogumienie typu semi-slick. Gwarantuje ono świetną przyczepność, ale jednocześnie łatwo wprowadzić je w kontrolowany poślizg. Bardzo ważną kwestię stanowi tu szerokość. Im szersza opona, tym lepiej, dlatego na popularnych zawodach Drift Masters można stosować bardzo szerokie modele, nieprzekraczające jednak wartości 285 mm.
Jakie marki tworzą opony do driftu?
Na rynku obecne są marki, które zajmują się produkcją ogumienia przeznaczonego stricte do driftu. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych wśród miłośników tej dyscypliny jest producent pochodzący z Japonii – Valino. Coś odpowiedniego znajdzie się jednak również w ofercie innych popularnych firm, takich jak choćby włoskie Pirelli, japoński Bridgestone, francuski Michelin, czy amerykański Goodyear. Ciekawe propozycje oferują też marki takie jak Federal czy Nankang.
Kolorowe opony do driftu – klucz do dobrego widowiska
Na różnego rodzaju pokazach motoryzacyjnych często stosowane są specjalne, barwne opony do driftu. Kolorowy dym, jaki generują podczas palenia gumy albo pokonywania zakrętów tworzy ciekawe widowisko. Za takie zjawisko odpowiada specjalna mieszanka gumowa. Jej skład dobrany jest w taki sposób, aby nie tylko umożliwiała odpowiedni ślizg, ale też wydzielała dym w różnych odcieniach. Właśnie dzięki takiemu rozwiązaniu na okładkach różnych magazynów zobaczyć można stuningowane, driftujące samochody otoczone kłębami zielonego, niebieskiego, żółtego, czerwonego czy różowego dymu.
Dostępność takiego ogumienia bywa jednak dość ograniczona. Często tworzone jest na specjalne zamówienie, co oznacza przynajmniej kilkudniowy czas oczekiwania. Wiąże się również z dość wysoką ceną, choć można też znaleźć tańsze opcje.
Kolorowy dym jest bardzo efektowny.Opona do driftu – ile czasu wynosi jej żywotność?
Nie bez powodu na ogumienie do driftu często mówi się opony do upalania. Regularne wiraże w połączeniu z nisko osadzonym środkiem ciężkości auta sprawiają, że bardzo szybko ulegają one zużyciu. Zaawansowani kierowcy w trakcie jednego treningu są w stanie zetrzeć nawet kilka kompletów! Nietrudno się domyślić, jakie koszty generuje taki stan rzeczy.
Zgodnie z ogólnym założeniem, jeden zestaw opon nie powinien być eksploatowany przez więcej niż dwa przejazdy. Oznacza to, że nawet jeżeli ktoś uprawia drift tylko rekreacyjnie, musi liczyć się z tym, że ogumienie będzie trzeba wymieniać bardzo często. Należy też zaznaczyć, że komplet na tor nie powinien być już stosowany na drodze.
Pamiętaj!
Zużyte ogumienie nie może być po prostu wyrzucone na śmietnik. Konieczna jest właściwa utylizacja opon. Dzięki niej nie wpływają one negatywnie na środowisko naturalne.
Dlatego w przypadku początkujących drifterów znacznie lepszym rozwiązaniem będą tanie opony, na których będą mogli oni szlifować swoje umiejętności. Ich częsta wymiana nie będzie aż tak kosztowna, jak w przypadku drogich wersji, a jednocześnie w zupełności wystarczą one na początek przygody z driftem. Muszą być jednak odpowiednio wytrzymałe, aby nie pękły przy pierwszym wirażu.
Niezależnie od wybranej opony – drift tylko na torze
Niezależnie od tego, czy w swoim aucie posiadasz opony stricte torowe, czy posiadające homologację drogową, pamiętaj, że drift powinien być uprawiany wyłącznie na torze. Choć sama dyscyplina zrodziła się w Japonii i polegała głównie na pokonywaniu krętych serpentyn w górach, nie powinno się tego naśladować.
Wiraże na drogach publicznych stwarzają bardzo duże niebezpieczeństwo nie tylko dla samego kierowcy, ale również dla pozostałych uczestników ruchu. Dlatego, jeżeli zamierzasz rozpocząć swoją przygodę z tym sportem, pamiętaj o odpowiedzialności i szlifuj swoje umiejętności na specjalnym torze, gdzie będziesz mógł w pełni korzystać z możliwości oferowane przez swoje auto i opony.