Polska należy do grona państw w Europie, w których prawny obowiązek jazdy na oponach zimowych nie istnieje. Oznacza to, że kierowcy sami decydują, jakiego rodzaju ogumienie montują w swoich samochodach. Nie oznacza to jednak, że nie muszą podporządkować się żadnym przepisom.   


O wymianie opon na zimowe należy pomyśleć, kiedy średnia dobowa temperatura zaczyna utrzymywać się poniżej 7 stopni Celsjusza


Czy w Polsce jest obowiązek zmiany opon na zimowe?

Polacy są świadomi tego, jak istotne jest regularne odwiedzanie wulkanizatora. Ponad 83% rodzimych kierowców deklaruje, że sezonowo zmienia opony*. Biorąc pod uwagę, jak bardzo jazda na ogumieniu dostosowanym do aktualnych warunków atmosferycznych poprawia bezpieczeństwo oraz komfort prowadzenia, taki wynik nie powinien dziwić. Wciąż jednak pozostaje grupa osób, które decydują się świadomie jeździć przez cały rok na jednym komplecie ogumienia. I nie są to bynajmniej modele całoroczne.

Jak się okazuje, mają oni do tego pełne prawo. Na chwilę obecną obowiązek wymiany opon na zimowe nie jest wpisany w żaden kodeks. Choć temat powraca co jakiś czas, jednak dyskusje nie niosą za sobą konkretnych działań. Sytuacja ta nie uległa zmianie w roku 2024.

Obowiązek opon zimowych w Polsce powinien zostać wprowadzony?

Głównym argumentem zwolenników wprowadzenia przepisu zobowiązującego kierowców do zmiany opon w okresie jesienno-zimowym jest znaczna poprawa poziomu bezpieczeństwa na drogach. Trudno się z tym nie zgodzić. Biorąc pod uwagę fakt, że kiedy temperatura spada, a jezdnia pokryta jest śniegiem lub lodem, modele letnie nie radzą sobie tak dobrze – mają znacznie wydłużoną drogę hamowania oraz dużo gorszą przyczepność.

Nowy przepis, wprowadzający obowiązek stosowania opon zimowych, miałby także rozwiązać wiele problemów związanych z uzyskiwaniem odszkodowań za wypadki zimą. Obecnie nie ma przymusu stosowania opon sezonowych, jednak ubezpieczyciel może powołać się na inne zapisy, jak np. zaniedbanie ubezpieczonego, które doprowadziło do kolizji. Ze statystyk policyjnych dotyczących wypadków drogowych wynika, że aż 16,6% pojazdów biorących udział w kolizjach w 2023 roku miało niedostosowane ogumienie.

Przeciwnicy wprowadzenia takich regulacji zwracają natomiast uwagę na zmieniające się warunki klimatyczne. Argument, że zimy nie są tak srogie jak kiedyś, trafia szczególnie do osób jeżdżących mało, głównie po regularnie odśnieżanych, miejskich drogach.

Zimowe opony a polskie przepisy

Wszyscy kierowcy, w tym także ci sprzeciwiający się obowiązkowym oponom zimowym w Polsce, muszą podporządkować się przepisom ruchu drogowego – również dotyczącym ogumienia. Odnosi się to przede wszystkim do zapisu mówiącego o tym, że minimalna wysokość bieżnika w samochodzie osobowym wynosi 1,6 milimetra. Niedostosowanie się do tego wymogu podlega karze w związku z niewłaściwym stanem technicznym pojazdu, a kierowca może otrzymać mandat za niezmienione opony. Portfel właściciela pojazdu może uszczuplić się nawet o 3000 zł, a policja ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny auta. 

Podczas kontroli drogowej funkcjonariusze zwrócą uwagę na to, czy na jednej osi zamontowane są takie same opony oraz, czy ich rozmiar jest prawidłowy. Jeśli koła wystają za obrys nadwozia, prawdopodobnie pożegnamy się z dowodem rejestracyjnym i zapłacimy mandat. Sytuacja może mieć podobne zakończenie, jeżeli policjanci zwrócą uwagę na zły stan techniczny ogumienia. Zużyta opona, z pęknięciami, guzami i innymi uszkodzeniami widocznymi gołym okiem nie przejdzie kontroli drogowej.

                                                                                                                                                                                                   

* Według badania ,,Czy Polacy zmieniają opony?” zrealizowanego przez agencję badawczą SW Research na zlecenie serwisu Oponeo.pl.