Dobrze dobrane obręcze są prawdziwą ozdobą auta. Idealnie komponują się z linią nadwozia, tworząc spójną całość. Niestety, jest to także element samochodu, który najczęściej ulega uszkodzeniom. Otarcie kołem o krawężnik czy uderzenie w niego prawie zawsze oznacza porysowane felgi. Jak usunąć rysy, które zdecydowanie nie dodają im uroku i psują cały efekt?
Rysy na felgach – naprawa u specjalisty czy samodzielnie?
Usuwanie rys z felg aluminiowych znajduje się w ofercie większości warsztatów lakierniczych. Taka usługa niestety sporo kosztuje. Cena za jedno koło wynosi od 150 zł do nawet 310 zł. Jeżeli dysponujemy odrobiną wolnego czasu oraz dobrym miejscem do pracy, możemy podjąć się tego zadania sami. Przy odrobinie wysiłku uda nam się osiągnąć naprawdę zadowalający efekt. W tym artykule podpowiadamy, jak usunąć rysy z felg aluminiowych.
Jak odnowić porysowane felgi?
W pierwszej kolejności powinniśmy ocenić, jak głęboki jest ubytek – czy możemy uzupełnić go sami, czy też obręcz wymaga naprawy. Czasem okazuje się, że uszkodzenia są na tyle poważne, że nie będzie nadawać się ona nawet do naprawy. W takiej sytuacji nie warto ryzykować swoim bezpieczeństwem i lepiej rozważyć zakup nowego modelu.
Stare obręcze wymagają wymiany? Przygotowany przez nas konfigurator felg ułatwi wybór rozmiaru, który będzie w pełni kompatybilny z danym modelem auta.
Jak usunąć rysy na felgach aluminiowych – krok po kroku
Pracę rozpoczynamy od demontażu koła z samochodu. Najprościej będzie pracować na samej feldze, bez założonej opony. Taka usługa w zakładzie wulkanizacyjnym to koszt od 25 zł do nawet 40 zł za jedną sztukę. Jeżeli jednak chcielibyśmy uniknąć dodatkowych wydatków lub po prostu nie mamy takiej możliwości, dobrym sposobem będzie spuszczenie powietrza z opony. Stanie się one przez to bardziej plastyczna, a my będziemy mieli więcej miejsca do pracy. Zmniejszy to także ryzyko uszkodzenia ogumienia podczas szlifowania.
Krok 1: czyszczenie
Nim przystąpimy do pracy, powinniśmy zacząć od dogłębnego oczyszczenia felgi ze wszystkich zanieczyszczeń. Koło jest bowiem elementem samochodu, na którym bardzo łatwo osadza się brud, kurz czy też kawałki smoły z nawierzchni bitumicznej. Przydatne będą w tym specjalne preparaty dedykowane do czyszczenia alufelg, które powinny poradzić sobie nawet ze starszym, mocniejszym zabrudzeniem.
Nakładamy chemię na obręcz i czekamy, aż zacznie działać – zazwyczaj potrzebuje około 3 minut, żeby rozmiękczyć najbardziej uporczywe zabrudzenia. Po tym czasie przemywamy powierzchnię gąbką lub specjalną szczotką do mycia felg, nie pomijając nawet najmniejszych zakamarków. Następnie wszelkie nieczystości spłukujemy silnym strumieniem wody (najlepiej z myjki ciśnieniowej).
Ważne!
Aby czyszczenie było skuteczne, a chemia samochodowa nie weszła w reakcję z metalem, wszystkie czynności powinniśmy wykonywać na chłodnej feldze. Nie należy też pozostawiać środka na dłużej, niż czas wskazany w instrukcji. Może to doprowadzić do uszkodzenia powłoki lakierniczej.
Krok 2: polerowanie
Po dokładnym oczyszczeniu porysowanej felgi możemy przystąpić do jej polerowania. Jeżeli przeszlifowania wymaga rant obręczy, powinniśmy zabezpieczyć oponę przed ewentualnymi uszkodzeniami, np. wkładając plastikową szpachelkę pomiędzy rant i gumę. Do pozbycia się wystających zadrapań należy użyć gruboziarnistego papieru, najlepiej o gradacji 80. Co istotne, przy nieco głębszej rysie nie szlifujemy zbyt mocno – duży ubytek powinniśmy uzupełnić szpachlą do aluminium. Następnie okolicę zadrapania matowimy papierem ściernym o grubości 240 okolicę. Pominięcie tego kroku sprawi, że masa nie będzie się trzymać.
Jeżeli chcemy jedynie odświeżyć porysowane felgi aluminiowe, dobrym pomysłem jest wykorzystanie drobnoziarnistej pasty polerskiej, która nada im odpowiednią strukturę i połysk. Sprawdzi się do tego także papier o gradacji 240. Możemy nim przetrzeć całą powierzchnię obręczy. To zadanie ułatwi także szlifierka, jednak jeśli nie mamy odpowiedniej wprawy, istnieje szansa, że łatwo uszkodzimy powłokę lakierniczą. Wykorzystanie papieru ściernego zapewnia dużo większą precyzję oraz kontrolę ruchu, a także pozwala dokładniej opracować strukturę powłoki.
Krok 3: uzupełnienie ubytków
Również w przypadku nieco głębszych zarysowań, z pomocą odpowiednich środków poradzimy sobie z nimi w domowych warunkach. Po opracowaniu uszkodzonej powierzchni należy ją wpierw odtłuścić, wykorzystując odpowiedni preparat, np. benzynę ekstrakcyjną. Następnie, na zadrapanie nakładamy odrobinę szpachli rozrobioną z niewielką ilością utwardzacza. Czas, jaki masa potrzebuje do całkowitego zastygnięcia, to ok. 15 min. Potem możemy przystąpić do opracowania kształtu obręczy.
Kiedy uda nam się uzyskać pożądany efekt, przed położeniem lakieru należy zmatowić całą powierzchnię felgi, wykorzystując do tego papier o grubości nie mniejszej niż 500. Bardzo ważne jest, aby dotrzeć do każdego elementu obręczy, ponieważ z nieprzeszlifowanych miejsc lakier zwyczajnie odpadnie. Ten etap warto wykonać na mokro.
Krok 4: lakierowanie
Jeżeli pracujemy na całym kole bez zdemontowanej opony, przed położeniem pierwszej powłoki musimy odpowiednio zabezpieczyć gumę oraz wentyl przed zabrudzeniami. Do tego najlepiej wykorzystać taśmę naprawczą.
Zaczynamy od lakieru bazowego, w tym samym odcieniu jak pozostałe kolory felg. W zależności od potrzeb powinniśmy nanieść 2-3 warstwy, odczekując ok. 5 min pomiędzy nałożeniem każdej. Teraz obręcz powinna przeschnąć około 30-40 minut. Po tym czasie możemy przystąpić do nałożenia lakieru bezbarwnego, który będzie chronił świeżo naniesioną powłokę.
Uwaga!
Jeżeli chcemy mieć pewność, że barwa odnawianej obręczy (szczególnie w przypadku kolorowych felg) nie będzie różnić się od pozostałych kół, powinniśmy skorzystać z pomocy specjalisty. Pomoże on dobrać odpowiedni odcień, który dopasuje się od oryginalnego.
Montaż odświeżonych felg
Odświeżona i pozbawiona rys felga znów będzie prezentować się znakomicie, a sam samochód ponownie nabierze blasku. Po skończonym lakierowaniu nie montujemy jej jednak od razu na koło. Aby powłoka całkowicie wyschła, warto odczekać nawet do 24 godzin. W przeciwnym razie będzie ona cały czas bardzo podatna na uszkodzenia, a nasza praca pójdzie na marne.
Cały proces może wydawać się prosty – jednakże samodzielna renowacja felg aluminiowych to niełatwe zadanie. Jest ono niezwykle żmudne i wymagające skupienia. Pamiętajmy również, że jakakolwiek ingerencja w strukturę metalu znacznie skraca jego żywotność.