Często słyszymy opinie, że przez pierwsze 200-300 kilometrów jazdy na nowych oponach trzeba zachować ostrożność. Z jakiego powodu tak się dzieje?
Po założeniu nowych opon należy pamiętać o ich dotarciu.
Nowe opony maksimum swoich osiągów mogą uzyskać dopiero po przejechaniu pewnego dystansu i zużyciu wierzchniej warstwy gumy bieżnika. Dzieje się tak dlatego, że na nowych oponach znajdują się śladowe ilości środków ułatwiających ich wyjmowanie z form. Zazwyczaj wpływ tych środków na osiągi opon nie jest bardzo duży, ale warto mieć świadomość występowania tego zjawiska i zachować odpowiednią ostrożność.
W filmie znajdziesz najważniejsze informacje na ten temat:
Docieranie opon motocyklowych
Szczególną uwagę na nowe opony do swoich maszyn powinni zwrócić motocykliści. Zwykle mają oni zdecydowanie wyższe wymagania jeśli chodzi o przyczepność niż kierowcy samochodów. Na szczęście większość doświadczonych motocyklistów ma świadomość, że docieranie nowych opon jest konieczne, i może mieć wpływ na przyczepność przez pierwsze kilkaset kilometrów.
Wielu producentów w przypadku opon motocyklowych nie stosuje środków ułatwiających wyjmowanie ich z formy. Przykładowo, Continetal opracował rozwiązanie Traction Skin Technology, które znalazło zastosowanie w linii opon ContiRoadAttack 2. Dzięki tej technologii nie trzeba stosować wspomnianych substancji, a na powierzchni opony dodatkowo tworzone są mikrochropowatości poprawiające przyczepność.
Czy wiesz, że...
Proces docierania można przyspieszyć poprzez przetarcie nowych opon alkoholem lub papierem ściernym w celu usunięcia pozostałości niepożądanych substancji i nadania gumie odpowiedniej chropowatości.
Kierowca nie jest w stanie samodzielnie stwierdzić czy na oponie znajdują się jakieś substancje pozostałe po produkcji.
Docieranie opon samochodowych
Kupując nowe opony nie mamy możliwości stwierdzenia czy na ich powierzchni znajdują się substancje obniżające przyczepność przez pierwsze kilometry użytkowania. Dlatego też warto przez pierwsze pokonywane kilometry zachować szczególną ostrożność. Czy to nadmierna przesada? Zdecydowanie nie! Dlaczego?
Dotarcie opon zaleca większość producentów. Ponadto metodyka testowa organizacji ETRTO przewiduje co najmniej 100-kilometrowe „dotarcie” opon przed rozpoczęciem testu. Skoro organizacja zrzeszająca głównych producentów opon ustala takie procedury, to z pewnością coś jest na rzeczy.
W tym momencie może pojawić się pytanie: Czy stosowanie tych środków jest niezbędne? Wyjaśnienie zostało przedstawione w dalszej części artykułu.
Dlaczego podczas produkcji opon stosuje się dodatkowe substancje?
Substancje te ważne są zarówno z punktu widzenia klienta, jak i producenta. Okazuje się, że środki te umożliwiają stosowanie nowoczesnych, skomplikowanych wzorów bieżnika i innowacyjnych mieszanek (szczególnie w przypadku opon zimowych). Brak tych substancji mógłby negatywnie wpłynąć także na wygląd opon.
Poza tym podczas wyjmowania opony z prasy wulkanizacyjnej może dojść do jej uszkodzenia, gdy przyklei się do formy. W takich sytuacjach opona najczęściej zostaje zdeformowana lub dochodzi do uszkodzenia rzeźby bieżnika. Taki produkt zostaje spisany na straty i nie może zostać dostarczony do klienta. Dla producentów oznacza to podwójną stratę:
zmarnowane materiały,
utracony nakład pracy.
Producentom zależy na tym, aby czas pomiędzy kolejnymi operacjami czyszczenia form był możliwie najdłuższy. Zastosowanie odpowiednich środków umożliwia wydłużenie tych odstępów czasowych i zwiększenie produktywności (proces czyszczenia formy to przestój w produkcji i starty dla firmy). Może też się zdarzyć tak, że opona uszkodzi formę, do której się przyklei. Taka forma zostanie wycofana z użytkowania na jakiś czas przynosząc dodatkowe straty producentowi.
Gdyby nie środki wulkanizacyjnie bieżnik wielu opon byłby narażony na uszkodzenie.
Jakie środki wulkanizacyjne się stosuje?
Środków wulkanizacyjnych istnieje bardzo wiele. Różnią się one między innymi:
trwałością,
zastosowaniem,
przeznaczeniem do różnych typów form.
Środki te są nanoszone na formę wulkanizacyjną lub bezpośrednio na oponę za pomocą ręcznych opryskiwaczy (przypominających stosowane w ogrodnictwie) lub w pełni zautomatyzowanych systemów.
Substancje aplikowane w sposób automatyczny zwykle nakładane są na każdą kolejną oponę. Dzięki temu guma może optymalnie płynąć po powierzchni formy, co pozwala na otrzymanie doskonałego wyglądu produktu końcowego. Jest to bardzo ważne zwłaszcza w przypadku opon o skomplikowanej rzeźbie bieżnika i wyszukanej szacie graficznej boków.
Opony zimowe
Bardzo wrażliwe na uszkodzenia są opony zimowe, które posiadają ogromną ilość lamelek i nacięć. Jeśli opona przyklei się do formy może dojść do ich wyrwania, o czym już wspominaliśmy wcześniej. W związku z tym na oponach zimowych może znajdować się więcej środków wulkanizacyjnych, niż na letnich (takie opony wymagają większego dotarcia).
Dodatkową warstwę ochronną tworzą też środki stosowane co pewną określoną ilość cykli wulkanizacyjnych oraz specjalne powłoki form. Ogranicza to gromadzenie się osadów z mieszanki na częściach form, dzięki czemu mogą one być rzadziej czyszczone i nie będzie to miało negatywnego wpływu na wygląd i jakość opon.
Krótsze przestoje w produkcji oznaczają mniejsze starty dla producenta, który z korzyścią dla klienta, nie musi sobie tego rekompensować poprzez podnoszenie cen opon.